Prezes Microsoft (Steve Ballmer) wytypował 5 technologii które zmienią oblicze IT (ogłosił to kilka dni temu na jednej z konferencji). Kto chce je dokładnie poznać odsyłam do linka http://www.pcworld.pl/news/371115/Piec.technologii.ktore.odmieniaoblicze.IT.wg.Microsoftu.html?utm_source=mail&utm_campaign=newsletter%20-%20PC%20World&utm_medium=Aktualnosci%20PC%20World%20(html), podoba mi się, że pewnie czytał mój blog bo mówi też i o futurystycznych interfejsach komputerowych J (kiedyś był post). Sprowokował mnie do pomyślenia i trochę bym to inaczej ułożył. Nie wiem czy technologii będzie 5 czy 555 – ale na pewno świat – świat IT i wobec tego nasz codzienny świat – wyglądać będzie zupełnie inaczej. Ponieważ nikt nie pamięta więcej niż trzy uwagi, ja ograniczam się tylko do dwóch (!!) kierunków – co radykalnie się zmieni …
Inaczej dla użytkownika – dziś wciąż jak myślimy o IT, to podświadomie widzimy komputer (biały raczej) z oldskoolową klawiaturą i myszką. Nigdy więcej – ostatnie lata i chyba kombinacja konsoli do gier ze smartfonami i tabletami – przewraca nasze myślenie o komputerze. Teraz otaczać nas będzie cos więcej – ekrany dotykowe z tymi futurystycznymi interfejsami, Kinect i rozpoznawanie ruchu dłoni, a może i całego ciała, automatyczne przetwarzanie mowy na polecenia i tekst. Następna generacja użytkowników będzie patrzeć na „typowy” dzisiejszy komputer jak my na maszyny do pisania skrzyżowane z Atari. Wywraca się też klasyczne pojęcie – oprogramowania, instalacji, składowania danych – teraz przez wszechobecność dostępu do sieci (za chwile głownie WI-FI) w praktyce korzystamy z zasobów które są wszędzie, a nie musimy ich składować fizycznie u siebie. Pobieramy programy jakie chcemy (z wielkich bibliotek jak Appstore) – a z Internetu (który właściwie zlewa się z naszą rzeczywistością, bo będzie obecny w naszych urządzeniach w ogólnodostępnej sieci i w naszym sposobie pobierania informacji i komunikacji) – coraz częściej skorzystamy w sposób naturalny – mową, ruchem, zadając pytania jak w normalnej konwersacji. Tak naprawdę – trudno nam będzie odróżnić gdzie IT się zaczyna a gdzie się kończy – ono będzie istnieć w naszym życiu w sposób naturalny – jak powietrze, chyba łatwo wyobrazić sobie analogie z elektrycznością – teraz wszędzie możemy podłączyć się do gniazdka i coś uruchomić – tak samo będzie z IT – na razie jesteśmy na etapie pierwszych doświadczeń Edisona z żarówką.
Inaczej dla świata – zmienia się też (radykalnie) podejście do tworzenia, instalacji, zakupu, planowania i bezpieczeństwa związanego z IT. Znowu przez analogię – niedawno z IT byliśmy jak na etapie pierwszych samochodów na początku XX w.– zafascynowani ze w ogóle jeżdżą i trąbią. Teraz za tym idzie cała infrastruktura, prawo (ruchu), reguły, zasady budowania (i Maszyn i autostrad), a też i przydrożne zajazdy motele i testy zderzeniowe. Architektura korporacyjna, BPM, wielkie serwerownie i zabezpieczenia – to przesuwa się na pierwszy plan. Patrząc na ludzi – IT wciąż jest domeną wielkich indywidualistów (no może jeszcze przez kilka lat – to teraz wciąż jeszcze tworzą się podwaliny wielkich koncernów – tak jak z nazwami samochodów – pierwszych konstruktorów – Benz, Ford, Opel, itp. – odpowiednio Gates, Jobbs, Ellison, Page, Zuckerberg), ale za chwilę będą dobrze uformowanymi wielkimi korporacjami przemysłowymi coraz bardziej związanymi koncesjami, zasadami i wielkoskalową produkcją. Tak jak problemy ruchu drogowego, tak cyberbezpieczenstwo wymusza legalizacje i… kontrole policyjne …a za chwilę pewnie certyfikaty użytkowników i coś w rodzaju tablic rejestracyjnych (cybestracyjnych ?). Oczywiście będą też zawsze piraci (drogowi i komputerowi) i kradzieże (samochodów i cybertożsamości) …ale świat będzie zmierzał ku modelowi nudy i uporządkowania.
Ale zanim wszystko się ustali – czeka nas okres informatycznej rewolucji. Bo wciąż jesteśmy na początku drogi – korporacje będą się mieszały – a użytkownicy przyzwyczajali do nowych interfejsów. Na szczęście – bo mogłoby się wydawać że firmy IT będą stabilne (a nie są) – i tak dalej będą mogły być miejscem dla gwałtownego rozwoju i …fajnych inwestycji giełdowych ….
A patrząc na nowe zmiany w tych kierunkach – można sobie mapować nowe technologie Ballarda – interfejsy, tablety, sieci symantyczne, nowe języki programowania, Cloud computing ….i jeszcze pozostałe 550 technologii do wymyślania których zachęcam wszystkich czytających….