27.06.2019

Europejska polityka klimatyczna nabrała tempa i w ostatnim czasie wprowadziła nowy  cel – „neutralność klimatyczną”. Pomijając mistrzostwo sformułowań lobbystycznych -w końcu neutralność kojarzy się z czymś dobrym, mało agresywnym i właściwie nieprzynoszącym żadnych złych skutków – warto zobaczyć kolejną odsłonę strategii klimatycznej w Europie. Na ostatnim szczycie UE, Polska została zaskoczona propozycją aby natychmiast przyjąć taką deklarację „neutralności klimatycznej” do roku 2050. Korzystając z nielicznych […]

21.06.2019

Ukraina, Kijów, czerwiec 2019. Gorąco (36 C),  nawet cieplej niż  w Warszawie (która, jak wiadomo leży już klimatycznie w strefie podzwrotnikowej), tylko że mniej klimatyzacji i znacznie bardziej pagórkowate centrum miasta. Trzeba przygotować się na natychmiastowe oblanie potem i pracowite pokonywanie kilometrów pod górę i w dół, albo korzystanie ze środków transportu (w których notabene kijowscy dziennikarze i naukowcy właśnie zrobili badania) – metro +33 […]

19.06.2019

Wszyscy pamiętamy to uczucie ze szkoły – zostało zadane wypracowanie (powiedzmy na 6 stron) i trzeba je oddać w poniedziałek. Cały tydzień, a szczególnie w piątek i sobota imprezujemy lub poświęcamy się innym aspektom życia towarzyskiego, ewentualnie w wersjach samotniczych gramy w gry komputerowe lub oglądamy taśmowo seriale na Netflixie (w ówczesnym świecie 😉 ) . Przychodzi niedzielny wieczór i moment paniki … trzeba coś […]

17.06.2019

Niniejszy post jest wyłącznie fabularyzowanym fikcyjnym opisem, autentycznych zdarzeń z niedalekiej przyszłości. Wielkie Wydarzenia i Wielkie Katastrofy zawsze są skutkiem nieszczęśliwego zbiegu okoliczności i wielu, niezwiązanych ze sobą  czynników. Nigdy nie ma jednej samoistnej przyczyny, ale zawsze nieprawdopodobny łańcuch pozornie przypadkowych zdarzeń, na koniec układających się w złowieszczy wzorzec, tak jakby był podyktowany przeznaczeniem albo skomplikowanym układem planet i gwiazd. Nic więc dziwnego, że  niektórzy […]

12.06.2019

Fala gorąca nie sprzyja pisaniu. Nie ma też nic ciekawego do komentowania – kolejna iteracja znanej ustawy, którą poprawiano już kilkakrotnie, znowu wchodzi do Sejmu (na 45 minut), aby znowu nie dostać rozporządzeń wykonawczych i na koniec ponownie odbić się od unijnych regulacji i kolejny raz wrócić do ciała ustawodawczego (ile razy jeszcze można). Kolejne ustawy, które są niezbędne, ale niezbędnie z uwagi na wybory […]