Kolejna ścieżka rozwoju energetyki unijnej …

W Polsce powstało już (przez dekadę) chyba kilkanaście programów rozwoju energetyki do roku 2030, ale okazuje się ze nie przebijemy Unii Europejskiej. W listopadzie ma być ogłoszona strategia rozwoju do roku 2050 – a tu spekulacje „Brukselski portal Europolitics spekuluje, że jednym z możliwych scenariuszy unijnej strategii energetycznej może być osiągnięcie 100 proc. udziału źródeł odnawialnych w produkcji energii do 2050 r. Informuje, że przedstawiciele krajów UE oraz KE będą mieli szansę przedyskutować ścieżkę rozwoju europejskiej energetyki w perspektywie 2050 r. podczas polskiej prezydencji na spotkaniu 13-15 lipca w Bełchatowie. Ma tam powstać w przyszłości wzorcowa instalacja wyłapywania i składowania CO2 (CCS) z elektrowni węglowej w Bełchatowie, współfinansowana przez UE” . Lepiej być nie może – ogłosić tą strategie na spotkaniu przy największej elektrowni na węgiel brunatny w Europie  (z nowym blokiem to będzie prawie 5200 MW) i największego emitenta CO2. Tak jakby wampira przebić osinowym kołkiem na oczach wszystkich mediów i gawiedzi …Instalacja CCS w Bełchatowie jeszcze nie wysunęła głowy z pod kartek z wstępnymi projektami inwestycyjnymi i ma małe szanse żeby urosnąć, chyba że ktoś z Zarządu PGE automatycznie może narazić się na wydanie decyzji o rażącym pogorszeniu wyniku finansowego (w obecnej technologii sprawność bloku z CCS spadnie o około 7-10%, a na dodatek nie ma gdzie składować wychwyconego CO2 – nie ma technologii i nie ma legislacji (!!!) żeby to robić. Oczywiście jest druga strona medalu i rażące naruszenie interesów spółki nie budując instalacji – nie zazdroszczę wyboru … Prognozowanie na lat 30-40 do przodu zawsze było jeszcze mniej techniczne niż wróżenie z fusów – pamiętam, był taki raport bodajże Komitetu Rzymskiego z lat 70-tych, że do początku XXI wieku zabraknie ropy i paliw kopalnych , prognozowano też, że po 2000 zabraknie ludziom żywności (przynajmniej na święta tego nie było widać) i zawsze nieśmiertelna zostaje prognoza gdzieś z lat 1880, że jak tak dalej pójdzie to za 50-lat dla koni (od dorożek) nie będzie miejsca w stajniach w Paryżu (tyle stajni trzeba by pobudować), a dorożki (i odchody końskie) zablokują całe miasto. No cóż, człowiek prognozuje , świat idzie dalej…

Drugie czytanie „prawa atomowego”

Trzymam kciuki. Na razie lepiej niż myślałem, spodziewałem się (pod codziennych doświadczeniach z newsów), posłów okupujących pomieszczenia, matek z dziećmi skandujących „nie zabijaj” i „nowych’ fizyków z własnej konstrukcji alternatywnymi źródłami energii. Deadline na 30 czerwca – zostało wiec trochę czasu na jakieś spektakularne działanie , na szczęście coraz mniej mówi się o Fukushimie poza elektryzującymi badaniami piersi karmiących matek. Dziś nawet udało się uchwalić ustawę o handlu emisjami (dostalibyśmy kary z Brukseli bez tej ustawy, powinna być dawno temu) pomimo pewnych perturbacji J . Może wiec się uda i z prawem atomowym (pomimo mojego pesymizmu) …Może jednak tylko doprecyzujące zapisy i normalne głosowanie. Wolałbym się mylić i żeby przegłosowali, ale do 30 czerwca – jeszcze trochę czasu …dziś wiadomość że już ponad 53 % Polaków jest przeciwnych ….

Smart City i systemy informatyczne ruchu ulicznego ….

Dziś jechałem ulica gdzie był zainstalowany Zintegrowany System Wspomagania Ruchu (czy jakoś się tak nazywał) a na tablicy (często jeżdżę) zawsze widać tam napis że Utrudnienia przed Ludną (właściwie mógłby być na stałe w godzinach normalnych) …stoję patrzę w bok …i na środkowym pasie kierowca taksówki czyta książkę rozłożoną na kierownicy …. Podjeżdża co kilka metrów i dalej oczy w rozdział … Chciałem desperacko zobaczyć co za książka – chyba jakiś kryminał – musi być świetna …skorzystałem z okazji wskoczyłem przed niego – i w ostatniej chwili się przestraszyłem – co będzie jak akurat mu na stronach mordują kogoś – zaraz będę miał cały tył z wbitą do połowy taksówką …uff – na szczęście był pewnie opis przyrody i podniósł głowę …ale system IT organizacji ruchu pomaga  ….

JSW i teoria chaosu …

Zaczyna się wiosna i jak zwykle nagle  jest gorąco. Związkowcy z Jastrzębskiej Spółki Węglowej protestują przeciwko prywatyzacji… Książkowe rozumienie teorii chaosu mówi o małych zmianach, które mogą potem mieć wielki wpływ na zupełnie inne procesy w innym miejscu. Wahanie skrzydełka motyla pod Himalajami może w konsekwencji spowodować wielkie tornado w Arizonie.  Ta teoria zdaje się sprawdzać w naszym kraju. I tak …kolejne jajko rzucone przez protestujących o ścianę ministerstwa może ….zmienić  polską energetykę. Jeśli nie będzie prywatyzacji JSW, to może spowodować niewykonanie planów przychodów z prywatyzacji w budżecie …a potem – jeśli nie JSW, to trzeba znowu wyciągnąć Energę i Eneę z szuflady i szybko odsprzedać …. Warto wiec czasami obserwować

Zostaw komentarz:

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *