04.06.2013

Czasy mamy szybkie i niespokojne.  Jakiekolwiek spojrzenie w tył od razu przynosi wrażenie, że starzejemy się w zastraszająco szybkim tempie. Czasy bez telefonów komórkowych, GPS i Internetu wydają się czymś w rodzaju epoki kamiennej czy też świata barbarzyńców. Dekady liczymy już nie przez pryzmat podziałów politycznych (jak czas komunizmu), ale raczej przez postępy w szybko biegnących technologiach. Trudno jest przykuć uwagę mojej córki opowieściami o […]