14.09.2012

„Książe” Machiavellego – standardowy przewodnik wszystkich domorosłych dyktatorów lub władców z rozbudowanym ego i manią wielkości … jest dość pesymistyczną książką. W sensie formalnym to zbiór „dobrych praktyk” nowoczesnego (na ówczesne czasy – pisane w okolicach 1502, a wydane gdzieś 30 lat później) , dynamicznego władcy, realizującego strategię „cel uświęca środki”  i podbijającego kolejne państwa i księstwa za pomocą brutalnej siły militarnej, ale też i […]

12.09.2012

Byłem kiedyś w lokalnej restauracji w małej górskiej mieścinie. Restauracja nie miała nic specjalnego w sobie …. poza menu – gdyż jak się reklamowała – oferowała najwięcej rodzajów pizzy na świecie. Czy rzeczywiście pobili rekord światowy nie wiem, ale  menu było grube i okazałe, a w nim 144 pozycje od klasycznych aż po zupełnie  niecodzienne kombinacje czekoladowych i pistacjowych smaków, które można było sobie skomponować […]

12.09.2012

„ Żeby przejść tysiąc mil trzeba najpierw zrobić pierwszy krok”. Kto jak kto ale autor tego cytatu  Mao Zedong (wtedy jeszcze nazywano go Mao Tse-tung) wiedział co mówi. W roku 1934 rewolucyjna (jak później ją nazywano) komunistyczna partyzantka została okrążona w południowych Chinach. Prawie 100 tys. ludzi postanowiło wyrwać się z okrążenia i przesunąć na inne tereny – w Chinach północno-zachodnich. Teraz pisze się to […]

05.09.2012

Właściwie nic nie słyszałem o tsunami w młodości – jakoś nie było nic widać na Bałtyckich plażach. Potem też zawsze leżałem na piasku nieświadomy zagrożeń , dopiero katastrofa z grudnia 2004 pokazała, że rajskie plaże i spokojne wczasowanie, wcale nie musi być tak bezpieczne. Okazuje się, że przed samym nadejściem fali pojawiają się pierwsze oznaki kataklizmu – najpierw niespodziewane cofanie się morza, potem dziwne bąbelki […]

03.09.2012

Przeglądając listę filmów, żeby pójść na coś do kina pod koniec wakacji, kiedy w telewizji królują jedynie odgrzewane kotlety, Hans Kloss i stare wojenne filmy na kolejną rocznicę wybuchu wojny … nagle coś mnie tknęło, bo co jak co, ale „Total Recall” („Pamięć Absolutna”) to już widziałem. Trochę to smutne, jeśli nagle człowiek uświadomi sobie, że robią remarkę filmu, który widziało się w młodości  – […]